Wczoraj, na zakończenie pracy w ramach programu Metamorfoza głosu, usłyszałam od mojego klienta zdanie, które – choć brzmiało na początku jak wyrzut – okazało się głębokim komplementem. Przez ciebie zacząłem czuć, że jestem spięty! Wcześniej nic nie czułem, a po spotkaniach z tobą jestem strasznie wrażliwy na to, co jest z moim ciałem. A na dodatek, przez mojego psychologa czuję emocje. A tak było wcześniej dobrze, nic nie czułem, nie miałem problemów.
Te słowa idealnie oddają paradoks pracy nad sobą, a zwłaszcza pracy z głosem. Często żyjemy w pewnej nieświadomości własnego ciała i emocji. Funkcjonujemy, wykonujemy codzienne zadania, ale niekoniecznie czujemy tego, co dzieje się wewnątrz. Kiedy rozpoczynamy proces świadomej pracy, nagle otwierają się drzwi do wewnętrznego świata – świata odczuć, napięć, a także ukrytych emocji. I tak, początkowo może to być niewygodne, a nawet bolesne. Ale to właśnie ten moment jest prawdziwym początkiem zmiany.
Od nieświadomości do świadomości: dlaczego czujesz napięcie?
Zacznijmy od napięcia. Mój klient powiedział, że wcześniej nic nie czuł. To nie znaczy, że napięcia nie było. Znaczy to, że nie był na nie uwrażliwiony. Często, gdy doświadczamy stresu, nasze ciało reaguje mimowolnie, zaciskając mięśnie, spłycając oddech. Gardło zaciska się, głos staje się piskliwy, chrypliwy, drżący, a szczęki utrudniają swobodną mowę. To wszystko dzieje się poza naszą świadomością, dopóki ktoś lub coś nie zwróci naszej uwagi na te sygnały.
Moje szkolenia i konsultacje mają na celu właśnie to – uwrażliwienie na własne ciało. Kiedy uczysz się rozpoznawać i czuć rezonatory głosu – przestrzenie w ciele, które wzmacniają i barwią dźwięk, takie jak jama nosowa, zatoki, gardło czy klatka piersiowa – zaczynasz też dostrzegać, co blokuje swobodny przepływ dźwięku. Czuć rezonans w klatce piersiowej, twarzy, czole, a czasem w całym ciele, to realne doświadczenie, które pomaga wydobyć pełnię głosu. Jeśli nagle czujesz napięcie w gardle, żuchwie czy karku, to jest to sygnał! To znak, że Twój mózg i ciało zaczynają ze sobą współpracować, dając Ci informację, gdzie potrzebna jest praca. To jest ten pierwszy krok do lepszego brzmienia, kontroli i naturalnego oddychania. Jeśli chcesz pogłębić swoją wiedzę na temat wpływu stresu na głos i dowiedzieć się, jak rozluźnić gardło, zajrzyj do artykułu: Gdy ze stresu zaciska się gardło.
Emocje i głos: nierozerwalna więź
Druga część wypowiedzi klienta – „przez mojego psychologa czuję emocje” – jest równie ważna. Głos to nie tylko fizjologia; to także psychika. Sposób, w jaki używamy głosu i jak jesteśmy przez niego postrzegani, jest głęboko związany z naszym stanem emocjonalnym i przekonaniami. Często blokujące przekonania, które nosimy w sobie od lat – takie jak ty lepiej nie śpiewaj! – mogą sprawić, że unikamy używania głosu publicznie, czujemy się nieatrakcyjnie, słabo.
Praca z głosem to nie tylko technika emisji. To także sięgnięcie do głowy, do przekonań, przyjrzenie się słowom, które kiedyś zabolały. Kiedy zaczynamy czuć emocje, niezależnie od tego, czy są one komfortowe czy trudne, otwieramy drogę do zrozumienia, jak wpływają one na nasze ciało, na nasz oddech, a w konsekwencji na nasz głos. Lęk przed oceną, który jest bardzo powszechny, może wywołać silne napięcie psychiczne i fizyczne, co fatalnie wpływa na funkcjonowanie głosu. Akceptacja i świadomość tych emocji, często przy wsparciu psychologa, jest kluczowa, by uwolnić się od nich, pozwolić sobie na radość z pracy głosem. Przeczytaj więcej o wpływie przekonań na głos w artykule: Ty lepiej nie śpiewaj!
To nie problemy, to drogowskazy!
Paradoksalnie, to, co klient nazwał „problemami” – czyli poczucie napięcia i emocji – jest w rzeczywistości ogromnym sukcesem. To znak, że proces transformacji działa. Z nieświadomego funkcjonowania przechodzimy w tryb świadomości, a to jest jedyna droga do prawdziwej zmiany i rozwoju. Gdy poczujesz, że Twój głos „mieszka” w Tobie, łatwiej go zrozumiesz i uwierzysz sobie.
Pamiętaj, świadoma praca z głosem to proces. Nie oczekuj spektakularnych wyników od razu, ale bądź uważna/y na to, co czujesz. To nowa wrażliwość, nawet jeśli początkowo niekomfortowa, prowadzi Cię do odkrywania pełnego potencjału Twojego głosu, zwiększenia pewności siebie i autentyczności. Udanej podróży w świat własnego głosu!
Chcesz poczuć swój głos i pracować nad nim świadomie?
Zapraszam na 20-minutową, darmową konsultację indywidualną online – z przyjemnością pomogę Ci w rozwoju Twojego brzmienia.